sobota, 17 listopada 2012

Życiowe 7

Hejjjj :D

wszystko u mnie OK a u was ?


lece na łyżwy już a pozniej mam  18-nastke u koleżanki :D

Byeeeeeee ! <33









wtorek, 13 listopada 2012

UWAGA !!!

UWAGA !!!


Chciałabym powiedzieć ze czat jest przeznaczony do rozmów a nie do tego żeby podawać się za admina tego bloga . Piszecie za mnie , wrzucacie innym jakieś uwagi które nie są kierowane ode mnie . Więc proszę was o to żeby nikt nie podawał się za ADMINA tego bloga i za mnie . 
JA NIGDY NIE PISZE NA CZACIE , więc uważajcie . 
 Jeżeli dalej tak będzie czat zostanie usunięty . 



Z poważaniem adminka - Paulajnaaa 


sobota, 10 listopada 2012

Życiowe 6

SIEEEMA <3333


Jak wam mija dzień ? :D u mnie dobrze ;) Troche jeszcze jestem przeziębiona ale to nicc :)


Pytajcie jak chcecie lub macie jakis problem - 

http://ask.fm/Paulajnaaa pozdrawiam ;** <3333




Rozdygotane serce, prawie wypychające żebra z klatki     piersiowej, jeden, postrzępiony jak brzegi starych książek mięsień, dedykujący każde swoje uderzenie tylko dla jednego człowieka, złożony w jedne, wiecznie zimne ręce, aż do końca





Nie mogę, po prostu nie mogę wytrzymać tego co robimy, przecież ani ja nie kocham Ciebie ani Ty mnie, i gdy tak leżysz w moim łóżku i patrzysz w ścianę, a ja trzymam głowę na Twoim torsie i mam ochotę się rozpłakać, nie wiem czy bardziej                             nienawidzę Ciebie czy siebie.






Nigdy nie pomyślałabym ze można chcieć być z kimś tak bardzo, wcale go nie kochając, nigdy nie pomyślałabym ze można być tak uzależnionym od kogoś bez miłości do niego, nigdy wcześniej nie zgodziłabym się z tym, że można oddać się bez końca osobie z która nie wiążemy naszych planów na najbliższą przyszłość, nigdy wcześniej nie przyszło mi do głowy ze można kochać połowicznie, nigdy, przed Tobą.









Kocham go tak naprawdę mocno. Kocham go za wszystko. za to, że jest, za jego słodki uśmiech, czułe słowa. kocham go za to, że jest mój. kocham jego dołek w policzku, jego usta, policzki, szyję i ręce, którymi mnie przytula. kocham go za wszystko i za nic. kocham go całym sercem i nie zamierzam tego zmieniać.



piątek, 9 listopada 2012

Życiowe 5

witaaam ;))


Co u was ? Nareszcie weekend <333 ! 

jeśli chcecie jakieś zdjęcia/opisy czy cuuś to piszcie w komentarzach albo na czacie jak lookne ;]] to wstawiee ;* :)






Wiem, że już nigdy nie będzie tak perfekcyjnie jak było. Zmieniłam się. Zmieniło mnie Jego odejście, tak bardzo bolące. Zmieniły mnie bezsenne noce, łzy i tęsknota. Po długim czasie przestałam sobie zadawać pytania dlaczego odszedł. Zaczęłam żyć chociaż było to trudne, przecież miałam jeszcze dla kogo. Dla przyjaciół, którzy mnie nie opuścili. Najgorsze były wieczory i noce. Wtedy wracało wszystko. Do dziś chwilami wraca tylko z jedną różnicą. Nie kocham Go już ale mi zależy. Tylko tyle. Mam dystans do Niego. Nikt nie zwróci mi tamtych chwil. Czas biegnie nieubłaganie. Nieodwracalne decyzję z którymi czas się pogodzić.







 Kiedyś się z Niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też 'jesteś w moim życiu zbędny'- bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie... Ale nigdy nie byłeś mój.




 Serce czy rozum? Czego powinna słuchać? Rozum podpowiadał, że powinna dać sobie spokój z tą miłością. On jej nie kocha. Owszem, pragnie jej, może potrzebuje, może mu na niej zależy. Łagodne uczucie w porównaniu z miłością 





Wiesz co robię wieczorami? Wtedy, gdy najbardziej mi Ciebie brak? Układam pasjansa. Mówią, żę to dla starych panien. Stara nie jestem. Może dlatego to tak dziwi, ale wiesz ,że pomaga? Pomaga. Bardziej niż kilogramy zjedzonej czekolady i litry wylanych łez. Tylko wiesz, cholera, nigdy nie udało mi się go ułożyć. Nawet w głupim pasjansie nie mam swojego szczęśliwego zakończenia.

czwartek, 8 listopada 2012

Życiowe 4

Czeeeeeść ;* :)


Ekhemmm .:D Nie miałam wgl czasu wejsc na bloga ;C Byłam na wspinaczce i strzelnicy i kompletnie jestem zmęczona ;)) Wstawiam kilka fotek ;3 Pozdrawiam ;))





czujesz jak się trujesz każdym nabranym powietrzem w płuca ? nie słyszysz , już nie czujesz że to co kiedyś rozrywało ci żebra przestało bić , zupełnie ucichło ? tęsknisz , cholernie tęsknisz za tym kto niegdyś trzymał cię za dłoń , budził pocałunkiem zostawiając kolejną drobną ranę na twoich wargach , za tym co miał te niesamowite oczy , i cudowny szept który mówił że kocha i zawsze będzie.





Kiedy widzimy ciągle tych samych ludzi stają się oni w końcu częścią naszego życia. A skoro są już częścią naszego życia, to chcą je zmieniać. Jeśli nie stajemy się tacy, jak tego oczekiwali, są niezadowoleni. Ponieważ ludziom wydaje się, że wiedzą dokładnie jak powinno wyglądać nasze życie. Natomiast nikt nie wie, w jaki sposób powinien przeżyć własne życie.





Mijasz Go na ulicy i nie czujesz nic oprócz żalu. Tak był Ci bliski, kochałaś Go. Dzieliłaś z Nim tyle fantastycznych przeżyć. Wspomnienia dają o sobie znać wieczorami gdy Jego sylwetki nie ma w pobliżu. Nawet przy znajomych ciężko udawać gdy On siedzi na schodach wpatrując się w Ciebie uparcie. Spojrzenia na moment krzyżują się a Twoje jest przepełnione bólem ostatnich miesięcy bez Niego. Tęsknisz.






mogłabym na Ciebie patrzeć cały dzień, z nieschodzącym uśmiechem na twarzy. mogłabym godzinami siedzieć na ławce przed sklepem z lodem w ręce i obserwować Cię z daleka. mogłabym ściskać Twoją ciepłą dłoń i wyszukiwać swojego odbicia w Twoich oczach. mogłoby mi zabraknąć powietrza, podczas zbyt silnego tulenia się w Twoją bluzę, a nawet mógłbyś zgnieść mi żebra, bylebyś tylko był obok mnie. tak wiesz.. już długo. na zawsze.



KOLOROWYCHHHH *.* <3

środa, 7 listopada 2012

Życiowe 3

      Hejj wszystkim ;D

Macie tu kilka foteczekk ;]






Jesteś najlepszym przykładem, skąd się bierze moja niechęć do związków. Tracisz tożsamość, kiedy się wiążesz z facetem, zatracasz się w związkach do tego stopnia, że nie jesteś nawet w stanie odnaleźć własnej osobowości





każdego poranka, ubieram na siebie za duży sweter i biegnę na taras, aby powitać dzień porannym papierosem. uśmiecham się do wschodu słońca, naiwnie wierząc, że ten dzień, okaże się mniej pusty, niż poprzedni...




Bo najłatwiej zawrócić komuś w głowie.
Dać mu nadzieję, że będzie dobrze.
Uśmiechem rozjaśniać jego życie.
Uwrażliwiać je z każdym dniem bardziej.
Stać się jego tlenem.
Stać się jego podstawą do życia.
Stać się całym jego światem...
.. a potem odejść .





 . On i Ona od lat powiązani pajęczyną kłamstw . '




' . W chwili, kiedy zaczynasz zastanawiać się, czy kochasz kogoś, przestałeś go już kochać na zawsze . '




MUZYYKA




MOJE JEDNE Z  NAJLEPSZYCH NUTTT <333



  1. PIH - Biegnij nie oglądaj się
  2. PIH - ,,Przyjaciele "
  3. PIH - ,, nie żałuj mnie "
  4. PIH - ,, śmierć nas nie rozłączy "
  5. PIH - ,,Echo - Uśmiech przez łzy "
  6. Młody - Nikt mi tego nie dał nikt tego nie zabierze
  7. Chada ft. Hades, Z.B.U.K.U - Tego nie da się naprawić
  8. HuczuHucz - Gdyby nie to
  9.  HuczuHucz - Brak Mi 





  • a wy jakie macie ulubione nuty ? Piszcie w komentarzuu :) 









życiowe 2






Mogę mieć wielu, mam mnóstwo wielbicieli, ale Oni 

nie są mi potrzebni, wystarczyłbyś mi tylko 

TY - JEDEN !




Nie ma rzeczy, po której człowiek nie byłby w stanie 

się podnieść...




- i tak wiem,że za mną tęsknisz.

- Skąd to wiesz ?

- Masz bardzo oddanego kumpla.





"Wielka miłość ? taaa i chyba w filmie

w życiu trzeba jednak myśleć realistycznie"


życiowe


                 Heloo ! ;)

Co u was ? : >   Ja jetem chora i nudno :C
Mam zwolnienie do końca tygodnia :D 
Gorzej ze bedzie duuuuzo do nadrobienia :C ale to nic ;)
3majcie się ;* Paula ;]









  Upita szczęściem naćpana marzeniami 







                Wśród wielu wspomnień miej choć jedno o mnie...






Jak byłam mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj" i odwracałam głowę. Nie śniłam o niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat .







miałeś tak kiedyś ? , nie możesz zasnąć , trzymając w ręku telefon ciągle odblokowujesz klawiaturę - a kiij , może jest sms , może nie było słychać dźwięku .. rano wstajesz półprzytomny , szukasz kogoś w tłumie ludzi , choć wiesz , że tam go nie ma .. żyjesz nadzieją , że może .. może dziś , może właśnie w tym tłumie .. że może .. ach , miałeś tak ? . bagatelizujesz wszystkie inne sprawy tylko dla tej jednej , chociaż doskonale wiesz , że jest ona pozbawiona sensu .. miałeś tak ? , no właśnie , nie miałeś tak , więc proszę nie mów mi , że rozumiesz . 


wtorek, 6 listopada 2012

Kociaki *.*

Mrrr Kociakiiii *.*











 Jeśli poniosłeś porażkę, następnego dnia uśmiechnij się, niech wszyscy wierzą, że jesteś silny 




Kiedy myślałam, że to koniec, nadszedł czas, który pokazał początek ...






               zamknij oczy i zobacz jaki świat może być piękny

Zakochani ♥

     Posłodzę wam troche *.* Macie tutaj kilka zakochańcóww 






Nie chce Ciebie stracić we mgle. Nie Chce Cię zagubić,o nie. Więc gdy znów Cię spotkam szepnę Ci że Cię kocham



Usłyszałam, z Twoich ust ''Brakuje mi Ciebie. Kocham Cię'' było marzeniem które się spełniło.
Ale moim następnym marzeniem związanym z Tobą jest to abyśmy jeszcze kiedykolwiek byli razem





Być może dla świata jesteś tylko człowiekiem, ale dla niektórych ludzi jesteś całym światem




Różne;D


Nie spędziliśmy ze sobą zbyt wiele czasu, jednak tyle w zupełności wystarczyło mi do tego, by się do Ciebie przywiązać





 Któregoś dnia wierzyłam że będzie pięknie, tego się trzymam i nigdy nie wymięknę.







- co mogę zrobić, abyś była szczęśliwa ?
- po prostu bądź..






Trzeba umieć czekać. Wszystko w swoim czasie, nie?





Gdybym mogła podarować Ci tylko jedną rzecz tego świata, chciałabym dać Ci umiejętność patrzenia moimi oczami. Wtedy zauważyłbyś, jak ważny dla mnie jesteś. ♥



To nic złego rozpść się czasem na kawałki






Morał tej bajki jest krótki i nie którym znany,ten kto mówi prawdę musi być pijany.







  Przytulmy się na zgodę. To będzie wystarczająco piękne .

MYŚLI SAMOBÓJCZE ?



MYŚLI SAMOBÓJCZE ?

WIEM , ŻE NA PEWNO KAŻDY Z NAS MIAŁ TAKIE MYŚLI . I WIEM JAK TRUDNO JEST UWIERZYĆ W SIEBIE GDY WSZYSTKO SIĘ WALI. ALE TO BARDZIEJ MOBILIZUJE NAS DO WALKI . DO NADZIEI I WIARY W MARZENIA :)







,, Jakbyś siedział w swoim pokoju - drzwi zablokowane - z piórem w ręku i pustą kartką papieru przed Tobą. Drżenie dłoni, a łzy zaczynają ponownie spływać po policzkach - po raz trzeci w ciągu ostatniej godziny. W górnej części strony piszesz "Do rodziny", ale zdecydowałeś, że jest to zły sposób na rozpoczęcie listu - listu samobójcy. Próbujesz ponownie, zacząć od nowa - znowu 
i znowu, ale nie wiesz, gdzie i jak zacząć.

Nikt nie rozumie, nikt nie wie, co masz zamiar. Jesteś sam lub przynajmniej Twoje myśli. Nikogo nie obchodzi to czy żyjesz czy nie, masz na myśli "nic" do "nikogo".

Jest noc, leżysz obok łóżka. "Żegnaj" - szepczesz w ciemności. I z tym, bierzesz swój ostatni oddech. Kończysz z tym wszystkim. Umierasz.

Nikt się nie przejmie? No to się myliłeś. Jest we wtorek, następnego dnia rano, godzina 08:21. Twoja matka przychodzi pod Twój pokój i puka do drzwi. Nie wie, że nie słyszysz jej, nie wie, że Cię już nie ma. Puka jeszcze, kilka razy, wykrzykuje Twoje nazwisko ze złości, byś otworzył je w końcu. Gdy brak odpowiedzi z Twojej strony, ona otwiera je i krzyczy. Upada na podłogę i jęczy z bólu, podczas gdy Twój tata wpada do pokoju. Rodzeństwo zdążyło wyjść już do szkoły. Bardzo słaba matka stara się zebrać energię.. Pochyla się nad martwym ciałem, płacze, ściskając rękę, krzycząc. Twój tata stara się pozostać silny, ale łzy uciekają z jego oczu; Dzwoni po pogotowie. Twoja matka obwinia siebie. Przez cały czas mówiła Co "nie", krzyczała na Ciebie i wysłała do pokoju za karę. Twój ojciec będzie winić siebie za to, że nie było Go przy Tobie, kiedy prosiłeś o pomoc, za to, że był poza domem, w pracy, nie poświęcał Ci uwagi. Nikt się nie przejmuję, tak?

9:44. Pukanie do drzwi klasowych. Mama wygląda na bardziej zmartwioną niż kiedykolwiek. Wchodzi do klasy, do Twojego nauczyciela; Wszyscy uczniowie, znajomi, obawiają się: co jest grane? Nauczyciel później ogłasza klasie Twoje samobójstwo. Popularna dziewczyna, która zawsze nazywała Cię grubasem i śmiała się z Ciebie, obwinia się. Chłopiec, który siedzi za Tobą - ten, który zawsze rzucał w Ciebie rzeczy podczas lekcji - obwinia się za to. Nauczyciel też się obwinia - za te czasy, gdy krzyczał na Ciebie, ponieważ zapomniałeś swojej pracy domowej lub za słuchanie muzyki w klasie. Ludzie płaczą, krzyczą, są wstrząśnięci, żałują tego, co zrobili. Jeszcze nikt nie martwi się o Ciebie, co nie?

Twoje rodzeństwo wraca do domu. Twoja matka ma im powiedzieć, że odszedłeś na zawsze. Twoja młodsza siostra - bez względu na to ile razy krzyczała na Ciebie, ile razy powiedziała jak to ona nienawidzi Cię - zawsze kochała Cię i widziałem Cię jako bohater; jej wzór do naśladowania. Teraz zaczyna winić siebie. Twój brat - chłopiec, który nigdy nie płacze. Siedzi teraz w swoim pokoju; wściekły na siebie - on spowodował Twoją śmierć. Przez ostatni czas dokuczał Ci. Wyzywał Cię, przewracał rzeczy; teraz nie wie jak sobie poradzić z faktem, że Cię nie ma. Na zawsze. Nikt się nie przejmie, prawda? Prawda?
 To było ponad miesiąc. Drzwi do Twojego pokoju były zamknięte przez cały ten czas. Wszystko jest teraz inne. Twój brat został wysłany do psychiatry rodzinnego, codzienne wołanie siostry, że wciąż czeka na Ciebie, prosi byś wrócił. Codziennie czeka na Ciebie w domu. Popularna dziewczyna wciąż czuje sie winna. Nie wie jak radzić sobie z bólem. Twój ojciec ma depresję; Twoja matka nie spała nocami, uważa że to wszystko jej wina. Płacze i krzyczy, każdej nocy, chce abyś wrócił. Chłopiec, który zawsze przeszkadzał Ci na lekcji porzucił szkołę. Wciąż nikt nie przejmuje się Tobą, co nie?

Twoja matka ostatecznie decyduje się zrobić porządek w Twoim pokoju. Ale nadal nie jest w stanie podjąć się tego zadania. W końcu weszła i zamknęła się w Twoim pokoju na dwa dni próbuje oczyścić ubrania, rzeczy. Ale ona nie może, wciąż nie może się pożegnać, nie może się z tym pogodzić, nie, jeszcze nie teraz. Nigdy tego nie zrozumie, dlaczego.

Nadchodzi twój pogrzeb. Jeden wielki pogrzeb - wszyscy przychodzą. Nikt nie wie co powiedzieć. Ciebie, tak wspaniałej i zawsze uśmiechniętej osoby już nie ma; Jesteś gdzie indziej. Nikt nie wie co powiedzieć, nadal wszyscy są w szoku. Każdy płacze, każdy tęskni za tobą. Wszyscy chcą twojego powrotu, ale to już jest niemożliwe.
Nadal uważasz, że nikt się Tobą nie przejmuje? Pomyśl jeszcze raz. Nawet jeśli ludzie nie pokazują tego, to oni w jakiś sposób troszczą się o Ciebie, kochają Cię. Jeśli odbierzesz sobie życie, dziś lub w inny dzień, to wiedz, bo nawet sobie nie zdajesz sprawy, nie wiesz jak bardzo ludzie myślą o Tobie. Jeśli zabijesz się dzisiaj, zatrzymasz swoje cierpienie, ale ból wszystkich tych, którzy Cię lubili, pozostaje na resztę ich życia. Samobójstwo jest łatwym sposobem - ale to zły wybór. Życie może i nie jest piękne, ale za to jest mnóstwo pięknych chwil. Tak, każdy ma swoje wzloty i upadki, każdy ma swoje złe dni. Musisz przejść przez ten trudny okres w swoim życiu, ale złe czasy przychodzą i odchodzą. Może nie widać światełka w tunelu, ale jest tam. Bez względu na to jak trudne jest życie, to nigdy się nie poddawaj.

Poświęć chwilę teraz i pomyśl. Jeśli zabijesz się - jak ludzie będą się czuli, o czym będą myśleli? Nie wiesz? to powiem ci: łzy, łzy i więcej łez. Dewastacja. Poczucie winy. Ból. Żal.

Jeśli po przeczytaniu tego wciąż czujesz myśli samobójcze, to wiedz, że są osoby, które mogą Ci pomóc. Jestem tu dla Ciebie. Będę bardziej szczęśliwy, jeśli dasz mi możliwość, bym mógł Cię wysłuchać, bym mógł wziąć na siebie Twoje żale, Twój ciężar i postaram się, jak pewnie i Twoi bliscy, pomóc Ci poczuć się lepiej. Są nauczyciele, rodzice, znajomi, dziadkowie, sąsiedzi, dorośli - wszyscy są tu dla Ciebie zawsze, gdy tylko ich potrzebujesz "

Coś o mnie :D




HEJJ :)


Nazywam się Paula , mam 17 lat i tak jak każda dziewczyna jestem zwariowaną nastolatką .
Pełną przygód , rozterek miłosnych , wrażeń , czekającą na swojego księcia z bajki , pełną marzeń dziewczyną .



Jest  to mój pierwszy w życiu blog , o mnie , o wszystkim co dzieje się w moim życiu !! :)

Znajdą się tu moje opisy , przeżycia itp :))











" Mogłabym oszukać samą siebie i chociaż przez chwilę żyć, jakbym miała wszystko o czym zawsze marzyłam "